'I've been thinkin' about my doorbell
when they gonna ring it, when they gonna ring it'
Z serii 'sprawdzone i polecam' - deszczowy dzień najlepiej spędzić pijąc ciepłą piernikową kawę. Szczególnie, kiedy zapomnisz z domu parasola...
gingerbread coffee - coffee heaven
Droga, a więc i bardzo rzadka przyjemność, ale i tak moim ulubionym smakiem pozostaje tamtejsza turtle coffe, czyli połączenie kawy i zielonej herbaty <3.
leopard black&gold ring - river island
*nie, wcale nie jest niewygodny, a brak możliwości rozkładania palców praktycznie wcale mi nie przeszkadza*
Do kina iść nie muszę, hogwart mam za oknem.
photo: dejw/biotechnology
po twoim pierwszym zdjeciu przyszla mi ochota na kawe :) sliczny masz pierscionek
OdpowiedzUsuńtak, tez jestem posiadaczką tego pierścionka, btw jestem z Gdańska, jakbyś słyszała o jakimś spotkaniu blogerek to jestem chętna...zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie spędzanie czasu i też jestem fanką turtlesa :) 2 i ostatnie zdjęcie jest magiczne :)
OdpowiedzUsuńOjej, też się piszę na szafiarskie spotkanie w Gdańsku, jak coś!
OdpowiedzUsuńekstra pierścionek!
Piękne pierścionek :)
OdpowiedzUsuńusmialam sie z komentarza pod ostatnia fota:D:D::D ahahhaha cool!!
OdpowiedzUsuńa co z tym spotkaniem??? ja jestem z Rumi;-) obecnie mieszkam w Aberdeen ale wpadam do Polski na święta! moze spotkanko po świetach???
Masz imponujące włosy a taki pierścionek muszę koniecznie zdobyć, rewelacyjny! Marta
OdpowiedzUsuńTwój blog ma klimat! Fajnie, że na niego wpadłam, będę tu częściej i zapraszam do siebie!:)
OdpowiedzUsuńhttp://jasiek-wardrobe.blogspot.com/
cudny pierścionek!
OdpowiedzUsuńcudne zdjecia, jak z kompletnie innej, fajnej bajki.
OdpowiedzUsuńwww.barbara-nieradziwillowna.blogspot.com