'I grabbed some frozen strawberries
so I could ice your bruising knees
But frozen things they all unfreeze
and now I taste like...'
Today wearing: floral dress - zara trf, black bag - vero moda, earrings - reserved, flats - river island;
Let's have a walk czyli sukienka worek-na-ziemniaki w kwiatki i trumienne buty babci, a co! Miało być wiosennie i wygodnie. Jutro oficjalne zakończenie mojej edukacji na poziomie średnim oraz historyczne wydarzenie jakim jest ślub Williama i Kate . Niestety transmisja pokrywa się z zakończeniem roku szkolnego, więc stroje gości i zainteresowanych będę mogła pokomentować dopiero gdy jakiś portal zamieści fotoreportaż z imprezy. A w sobotę czeka mnie moje fryzjerskie DIY, mam nadzieję że wszystko się uda zgodnie z zamiarem!
biotechnology
photo: Tamara
Piękna grafika w nagłówku!
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim jestes sliczna a poza tym to fajny outfit na luzie :)
OdpowiedzUsuńhttp://subiektywnie1606.blogspot.com
świetna sukienka, bardzo pasująca do Twojego typu urody :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rudsini.blogspot.com
Kocham takie sukienki! w tej też się zakochałam!
OdpowiedzUsuńależż ładnie!! jaki tam worek na ziemniaki?;)
OdpowiedzUsuńZ taką urodą to i worek na siebie założyć można! Dosyć cukrowania! super look! Bardzo lekkie i wiosennie! Tak bez musu, słodko!
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo ładna. Świetne buty :)
OdpowiedzUsuńcudowna sukienka!
OdpowiedzUsuńŚwietna sukieneczka, nie żaden worek na ziemniaki ;)
OdpowiedzUsuńslicznie!
OdpowiedzUsuńsubtelnie i tak kobiecooooo
ładna, wiosenna sukienka :)
OdpowiedzUsuńsuper sukienka
OdpowiedzUsuńale slicznie:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńOjej! Przepięknie!!!
OdpowiedzUsuń