Song of the day: Beautiful boys - Cocorosie
'tattoos of ships and tattoos of tears'
Today wearing: beige coat by vero moda, scarf & shoes which used to be mums, bag - nameday gift and a heart dress under (you have to believe me - it was too cold to take my coat off).
Przez ostatni tydzień każdego ranka skutecznie demotywuje mnie spojrzenie na termometr: -19st.C to standard. Dziś było dość słonecznie, toteż zmusiłam się do szybciutkiej mini sesji, coby w końcu zacząć się porządnie (a właściwie to w ogóle) wywiązywać z obowiązków blogowych.
Za tydzień czeka mnie impreza, na której obowiązują stroje w stylu lat 20' lub 50' - zapowiada się niezła zabawa, choć oczywiście nie mam jeszcze żadnego pomysłu w co się ubrać (może podrzucicie jakieś inspiracje?).
biotechnology
photo: dejw
zakochałam się w tym retro looku z zadatkiem mięty! jest cudny!
OdpowiedzUsuńJadoreCeStyle
fajna kolorystyka zdjec, płaszczyk swietny krój!
OdpowiedzUsuńthe coat is beautiful!! :)
OdpowiedzUsuńbye, vale!
świetny płaszcz i kolor paznokci :)
OdpowiedzUsuńhttp://pocahontas-marta.blogspot.com/
piękny płaszczyk.
OdpowiedzUsuńCudne buty i płaszcz.
OdpowiedzUsuńPiękna torba!
OdpowiedzUsuńjak mi kupisz lakier do paznokci o takim kolorze to będę Cię uwielbiać ;D I było słonecznie? Chyba tylko u Ciebie przed domem ;P
OdpowiedzUsuńlove your vintage style in this picture!
OdpowiedzUsuńxx
www.my-fashion-fairytale.blogspot.com
płaszcz jest absolutnie boski.
OdpowiedzUsuńButy są meeeeega!
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs na moim blogu, w którym możecie wygrać kosmetyki do włosów :)
Pozdrawiam