6.04.2012

169. go back to the start (floral + pantera)

Today wearing: floral t-shir - sh, black skinny jeans - h&m, pointy shoes - dorothy perkhins, red and gold pantera bracelet - river island.

Song of the day: Thirteee Thirty-five - Dillion


'Be together but alone
as the need for it has grown.'


Kiedy Twoi przyjaciele pokazują Ci radośnie Twojego bloga z okrzykiem 'patrz co mam w często odwiedzanych! tylko chyba ktoś umarł...' to wiedz, że Twoja przerwa w blogowaniu jest zbyt długa. Po raz pierwszy nie pisałam od ponad miesiąca i czuję się nieco obca na własnym blogu. Także, by przełamać tą niezręczność, oto skrót z tego, co się działo u mnie przez ten czas:

- wcale nie umarłam;
- zmieniłam kolor włosów na najzwyczajniejszy na świecie brąz (mój naturalny kolor);
- uczę się dużo statystyki (za tydzień egzamin);
- byłam na Sycylii;
- organizuję międzynarodową konferencję AIESEC;
- mam nowego kota (jak widać na załączonym obrazku);
- polubiłam malować usta na czerwono na co dzień i już prawie przyzwyczaiłam się, ile uwagi zwraca ten fakt;
- biorę udział w konkursie Google On-line Marketing Challenge;
- widziałam na żywo Jac (Monikę Jagaciak), która odwiedziła wykład Fashion is My Passion ogranizowany przez FMC (do którego należę);
- nauczyłam się robić booklet'y *jupi*;
- po raz pierwszy zamówiłam coś na e-bay'u (buty, a jak - może pojawia się tu już wkrótce).

I w zasadzie, to nie mam czasu na zakupy, ani na zdjęcia (stad ten ogromny zastój w blogowaniu). Dziś jednak między jednym, a drugim mazurkiem udało znaleźć mi się chwilkę. Nie mogę się już doczekać końca wielkanonych przygotowań i początku wielkanocnego lenistwa - niesamowicie potrzebuję regeneracji sił :-)

biotechnology



photo: my sister

11 komentarzy:

  1. prosto, naturalnie i fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie tu nie było zdecydowanie za długo. świetne szpilki.

    OdpowiedzUsuń
  3. sporo się u Ciebie dzieje, ale nie opuszczaj bloga na tak długooo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo podałaś wymówek, ale po przeczytaniu co najmniej trzech z nich, mogę Ci wybaczyć ;) A koszula świetna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, AIESEC daje dużo doświadczeń, mówię jako stary VP :D Powodzenia z konferencją :D I fajna ta kwiecista koszula :D
    Pozdrawiam, Yenn

    OdpowiedzUsuń